Całą sobą w ULOTNOŚCIACH

AUTOR: MARTA DYDA

Wiosna
Lato
Maki
Dzieci
Chmury
Słońce
Droga
Czas

Sfotografować ważne obrazy życia to tak jakby dotknąć swojej wrażliwości, swoich najgłębszych tęsknot, może nie wypowiedzianych nigdy potrzeb, dziecięcych zachwytów. To tak jakby dzięki tym obrazom zacząć bardziej być w swoim życiu i rozumieć swoje życie i niczego nie przyspieszać.

Jak coś tak od środka zatrzymuje, po prostu stanąć i patrzeć. Nie pozwolić przejść obojętnie obok tego co Cię wzywa, postać w kałuży, jak czujesz, że chcesz do niej wejść. Spojrzeć na słońce, na zwyczajne życie łąki, poczuć sercem i zauważyć nastrój popołudniowego nieba.

Może to Twoja chwila, gdzie słońce przenika przez chmury dając przepiękne światło a Ty bierzesz łyk świeżego powietrza i czujesz to w sobie, jakie to szczęście móc dotknąć tych momentów całą sobą.

A może ta droga, którą widzisz, która o czymś Ci mówi to symbol wolności, do której się wzdycha, wolności, która nie zna ograniczeń i pokazuje możliwości ale wciąż nie ma się na nią odwagi.

W tych wszystkich ważnych obrazach jest nasza prawda. Tutaj nie ma obawy, że źle zrozumiesz życie, bo te obrazy życia to jest to wszystko jak Ty patrzysz dzisiaj na świat.

Dzieci a w nich ulotność spojrzenia, śmiech radosny, tam tyle się dzieje, to momenty nie do powtórzenia. A kiedy małymi rączkami zajada truskawki z taką przepiękną dziecięcą łapczywością, wystarczy tylko nie przeszkadzać, zrobić miejsce by ta dziecięca radość jeszcze bardziej mogła się wyrazić. Kiedy na nią patrzę tak dużo dzisiaj rozumiem, dzieci są niesamowite, Ja w każdym jej kawałku widzę Siebie.

A co z moimi makami? Teraz zdecydowanie był ich czas. Przyszedł deszcz, silny wiatr i na mojej makowej łące zostały pojedyncze makowe główki, dużo płatków opadło, to już nie jest ta sama łąka. 

W ostatnim czasie chodziłam tam codziennie, żeby chociaż tylko chwilę na nie popatrzeć, tak mnie zachwycały każdego dnia od nowa, z taką samą wdzięcznością, że tam są, zdążyłam się na nie napatrzeć i zakochać się, tak szybko się zakochuje. Natura też nie jest doskonała, sama sobie stwarza chaos , ale i sama w naturalny sposób go reguluje. 

W życiu taka różnorodność w nas daje siłę i tworzy pełen obraz tego, kim jesteśmy, wystarczy tylko w taki sposób na to spojrzeć. Bierzemy czasami w życiu tak na poważnie różne sprawy, które po czasie okazują się tak mało ważne. Ta cała paleta emocji, odmiennych historii, lepszych i gorszych dni, zobacz to wszystko mija, ulotność… 

Ja w ostatnim czasie dotykam mocniej i głębiej i widzę wyraźniej, bardziej czuje to Moje życie, jest piękne…

Już czas dotknąć lata, zieleń stała się taka wyraźna. Łąki pełne złotych kłosów, kwiaty, wianki, pszczoły, motyle. Ile w tym lecie jest obfitości, lato to zawsze dla mnie czas owoców, soczystości, dojrzałości. Na zewnątrz już nic nie musi wzrastać, wszystko już jest. Wystarczy tylko zadomowić się po swojemu w tym lecie całym sercem. By móc potem chłodniejszą porą ogrzać się ulotnością lata i dotknąć wspomnień.

Prosto, bez złożoności, zauważaj, przeżywaj, doświadczaj.

Tak łatwo dzisiaj przegapić takie chwile.

Zrób tak by Twoje życie było naprawdę Twoje.