REALIZACJE
WARSZTATY JESIENNE ZATRZYMANIE: „Warsztat Przebudzona Radość„
Jesteśmy w czasie, kiedy wszystko stanęło na głowie a My spotykamy się w przepięknym miejscu jakim jest Zacisze, podczas weekendowych warsztatów, dając nam możliwość stworzenia Nowego Początku. To był wyjątkowy weekend i czas najlepszy jaki moglibyśmy sobie wybrać, tak bardzo nam wszystkim potrzebny.
Siadamy do stołu każdy ze swoją niepowtarzalną historią, czuć i radość i spokój i ekscytacje i ciekawość i wszystko co po drodze w każdym z Nas. Razem jemy posiłki, śmiejemy się, milczymy. Tak inni od siebie a jakże podobni kiedy zaczynamy rozmawiać, czuć to co nas łączy, tacy sami a jednak każdy z Nas tak bardzo wyjątkowy.
Wita nas jesienny ciepły weekend. Ciepłe światło, w kominku ogień, domowa przytulność. Świeże kwiaty w wazonach. A wokół przestrzeń, jesień i maliny. Zakamarki szczęścia ogród, ptak, pies. Wszystko dzieje się w swoim tempie. By zaufać sobie i swojej naturze. Czas przyjąć siebie w całości. Czas usłyszeć i objąć swoją wrażliwość. Czas w dzisiejszym świecie poczuć radość na nowo.
Lubię, gdy jesteśmy tacy.
Można by zapytać jacy?
Tacy bardziej ze sobą
Tacy jacyś bardziej prawdziwi
Tacy obecni w swoim życiu
Tak zwyczajnie radośni
Reszta spraw poczeka…
WARSZTATY “W moim albumie życia”
Kilka odważnych kobiet podczas warsztatów POINTS OF YOU® „W moim albumie życia” dotknęło zakrętów i zwrotów, którymi toczy się życie by zrozumieć, że każde wyzwanie, przez które przechodzimy, tworzy Nas. Kiedy coś ważnego puka do drzwi Twojego serca bardzo łatwo jest to przegapić, to często bardzo cichy głos.Wszystko potrzebuje przestrzeni na usłyszenie, na uwolnienie, puszczenie, wyrażenie. Bo każdy z Nas składa się z miliona kawałków i choć czasem czuje się zagubiony, zawiera te wszystkie kawałki w sobie. I dlatego warto się dzielić, pokazywać.
Wszyscy chcemy bliskości, zrozumienia, intymności. Życie nie musi być tylko o byciu innym, może być również o byciu podobnym. Jedno i drugie jest potrzebne. W byciu innym zauważamy swój indywidualizm, swoją odrębność. A w byciu razem, w podobieństwie zauważamy naszą jedność i bliskość z drugim człowiekiem. Tylko wtedy możemy powiedzieć, że tworzymy całość. A w tej całości każdy z Nas jest taki zwykły i wyjątkowy zarazem!
WARSZTATY “Obraz, słowo, pytanie”
Przyszły, zdjęły buty i usiadły. Opowiadały o tym jak im minął tydzień, jaki dzisiaj miały dzień, to był upalny piątek. Chwila zatrzymania, pauza. Moment na usłyszenie swojej muzyki, czas na usłyszenie swojego serca, odprężenie, puszczenie, czas na wylądowanie w swoim życiu, tu i teraz. W swoich procesach płakałyśmy, śmiałyśmy się, w prawdzie, z odwagą wyrażałyśmy Siebie. Wszystkie potrzebowałyśmy zatrzymania, przyszedł spokojny oddech, zrozumienie, lekkość. To proces OBRAZ-SŁOWO-PYTANIE, tylko takie połączenie pozwala zobaczyć więcej, pozwala dotknąć tego co w Nas żywe, daje odpowiedzi. Bo jeśli coś Cię porusza, w rozmowie, gdy czegoś słuchasz, oglądasz, to znaczy, że doświadczasz życia.
Niech dzieje się dobro
Gdzie życie daje znaki
Gdzie prowadzi Nas obraz…
WARSZTATY W BIESZCZADACH: „Nauka języka ciszy”
Piękna drewniana chata, wokół przestrzeń z widokiem na góry. Cudowna Gospodyni, która wraz z córką będzie przygotowywać posiłki, na pewno przez pierwsze dni naszego pobytu. A wszystko co na stole w jadalni z przydomowego ogródka, świeżutkie, takie swojskie, pachnące. Wokoło niesamowita przestrzeń. Lato zaznacza swoją obecność kolorami i dźwiękami. Motyle, kwiaty, góry, drzewa owocowe, ognisko, konie, spokój i cisza.
To ten moment gdzie wiem już, że podczas tygodniowego pobytu, przez 3 dni będzie arbuz na śniadanie, obiad i kolację. W drugi dzień popijany po każdym posiłku łyżką oliwy. Z telefonów nie korzystamy, wszystko albo wyłączone albo wyciszone. Każdy dzień ma swój harmonogram i określony rytm. Poranny spacer, zajęcia jogi, medytacje, warsztaty, czas wolny, wszystko w ciszy.
Cisza!!!
Stan ciszy, nie jest łatwy w dzisiejszym świecie. Jesteśmy dzisiaj bardzo złożeni. Żyjemy bardzo skomplikowanie, nasze relacje są bardzo skomplikowane. Prawdziwa cisza w dzisiejszym świecie jest praktycznie nieosiągalna. Aby odnaleźć ciszę trzeba odnaleźć własny rytm. Bo są myśli i emocje, które nie mogą trafić do Ciebie w żaden sposób tylko w ciszy i przez ciszę.
ZIMA 2018 NA STOKU NARCIARSKIM- NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCH
Jako instruktor narciarstwa od paru lat jestem częścią projektu nasniegu.pl, to jedna z niewielu SZKÓŁEK NARCIARSKICH w Polsce specjalizująca się w szkoleniu OSÓB Z ZABURZENIEM AUTYZMU. Jak mówią o sobie: „Naszą ambicją jest łamać ograniczenia, zrywać ze schematami i pokazywać, że granice możliwości można dowolnie przesuwać, często do granic wyobraźni”. W tym roku obozowicze pokonywali kolejne NARCIARSKIE wtajemniczenia NA STOKACH STACJI NARCIARSKIEJ POLANA SOSNY W NIEDZICY. Czasem było ciężko ale wszyscy daliśmy radę!!!
WYKŁAD DLA ŚRODOWISKA SĄDOWNICZEGO, JAK MĄDRZE SIĘ STRESOWAĆ I PRZECIWDZIAŁAĆ WYPALENIU ZAWODOWEMU W KRYNICY – ZDRÓJ
„Czułam się jak chomik w kółku, z którego nie można wyjść…na dodatek wszystkich budziłam hałasując” – opowiada mi znajoma, która doświadczyła wypalenia zawodowego. Wypalenie zawodowe, jak niektórzy mówią wysoki koszt wysokich osiągnięć. W pędzie dnia codziennego niechęć do pracy może spotkać każdego z nas. Jak sobie radzić w takich sytuacjach? Powinniśmy od czasu do czasu zadawać sobie pytania sprawdzające, dotyczące pracy bowiem w dużej mierze sukces w walce z wypaleniem zawodowym zależy od naszej samoświadomości I ODWAGI DO ZMIERZENIA SIĘ Z SAMYM SOBĄ.
ZIMA 2017 NA STOKU NARCIARSKIM – NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCH
Jako instruktor narciarstwa od paru lat jestem częścią projektu nasniegu.pl, to jedna z niewielu SZKÓŁEK NARCIARSKICH w Polsce specjalizująca się w szkoleniu OSÓB Z ZABURZENIEM AUTYZMU. Jak mówią o sobie: „Naszą ambicją jest łamać ograniczenia, zrywać ze schematami i pokazywać, że granice możliwości można dowolnie przesuwać, często do granic wyobraźni”. Obozowicze z zaburzeniami AUTYZMU pokonywali kolejne NARCIARSKIE wtajemniczenia na stokach stacji narciarskiej Czorsztyn SKI w KLUSZKOWCACH i równocześnie na stokach narciarskich SIGLANY w WIŚLE. Czasem było ciężko ale wszyscy daliśmy radę!!!
REJS NA MAZURACH – ROZWÓJ OSOBISTY POD ŻAGLAMI
Salę szkoleniową zamieniłam na mazurskie jachty i poprowadziłam warsztaty na jachcie, na mazurskich jeziorach co było bardzo wartościowym doświadczeniem zarówno dla mnie jak i dla uczestniczek tego projektu. Pomysł zrodził się, kiedy grupa kobiet postanowiła złapać oddech, oderwać się od natłoku codziennych spraw, zatrzymać się a jednocześnie doświadczyć czegoś nowego podczas rozwojowego rejsu na Mazurach. To co pozornie niemożliwe, czyli wyrwanie się ze współczesnego świata sprawiło, że znalazły się na mazurskich jeziorach przed wyzwaniem, o którym wcześniej nie wiedziały nic bowiem część z nich nigdy wcześniej nie żeglowała :).
Często słyszę, że uczycie się ode mnie ale ja również uczę się od Was! Za każdym razem energia grupy jest zupełnie inna, ale zawsze towarzyszą nam niezwykłe emocje, rozmowy, wymiana bezcennych życiowych i biznesowych doświadczeń, śmiech, łzy, wzruszenia, radości, oczyszczenia, miłości. Tak było i tym razem.Ten czas na Mazurach był dla mnie bezcenny nie tylko dlatego, że wzajemnie mogłyśmy dzielić się doświadczeniem ale warsztaty w takich przepięknych miejscach i doświadczenie żeglarstwa to przede wszystkim nowa Ty, to miejsce na współpracę i jednocześnie przestrzeń na chwilę refleksji, samotność i BYCIE SOBĄ TAK PO PROSTU!
