Rezejrzeć się po swoim ŻYCIU

AUTOR: MARTA DYDA

Odpocząć, odetchnąć, rozejrzeć się po swoim życiu.

Lubię być w lesie.

Jeszcze szaro, niebieskie niebo ale już wszystkie odcienie zieleni zapraszają. Dojrzewają, pierwsze kwiaty rozkwitają, przenikają białe, różowe. Wiosenny las, to takie moje wyczekane połączenie życia. To tutaj odpuszczam już nieaktualne koncepcje na życie.

Zrzucam z siebie wiele, nadmiar pomysłów, niewłaściwych ludzi i do tej pory ważnych dla mnie miejsc, które na tamten moment były dobre. Dzisiaj już wiem, teraz nie są ważne.

Robię zdjęcia, nie znam się na tym.

To wcale nie ma znaczenia czy znasz się na tych wszystkich profesjonalnych ustawieniach aparatu.

Rozumiem, że to może cieszyć i dawać frajdę, ja tego nie umiem. I to daje mi swobodę, pozwala obserwować, dotykać i przeżywać ten wiosenny las po mojemu.

Bobry, robią swoją robotę, jakby przechodziły tędy chwilę przed nami. Zatrzymać przy sobie te kadry, to życie lasu gdzie wszystko ma tutaj swoje miejsce.

Pozwalając więcej zauważać i dostrzegać coś pięknego w każdym okresie naszego życia, uwrażliwiając, zatrzymując, poruszając tym co w nas prawdziwe, dzisiaj.

Życie, pcha nas tak mocno do przodu.

Spójrz na ten las, zwróć uwagę jakie drzewa znajdują się wokoło. Niektóre są stare, inne młode, jedna są grube, inne cienkie. Czy wszystkie są idealnie proste? Jedne są większe, inne mniejsze, zobacz, niektóre drzewa są połamane, są też takie, które są suche. W lesie leżą stare gałęzie, kłody, między nimi ruszają do światła kwiaty, mają w sobie tyle życia. Pięknie wyglądają w połączeniu z resztą lasu.

Jak to jest, być tym, kim jesteś teraz bez konieczności dorównywania oczekiwaniom dzisiejszego świata? Jak to jest mieć własne tempo, własną dynamikę życia? Jak to jest oddychać swoim życiem? Jak to jest rozejrzeć się po swoim życiu i ruszyć do światła?

Leave a Reply