
To co prawdziwe jest często takie CICHE
AUTOR: MARTA DYDA
To co prawdziwe jest często takie CICHE
Kiedy coś nas tak mocno poruszy, że pojawi się łza, która spływa po policzku, a My ją wycieramy tak żeby nikt nie widział.
A pod tą łzą schowane, to czego nie dopuszczamy do głosu a to cały czas takie w nas żywe, nie pozwala o sobie zapomnieć.
Bo każdy z nas ma swoją historię, którą nazywa swoim życiem.
Przez lata kolekcjonujemy momenty, obrazy i dźwięki, które już zawsze pozostaną częścią nas.
A czy to nie jest tak, że możemy utworzyć ze swojego życia wiele różnych historii?
Od kilku dni patrzę na siebie z kiedyś i z dzisiaj…
I wiem, że tworzę nową historię swojego życia, właśnie od teraz, od dzisiaj.
Dzisiaj chcę wypełnić życie tym co we mnie prawdziwe i piękne, wiem, że jako pierwsze czuje serce i to jest dzisiaj najważniejsze.
Potem głowa wymyśla plan jak zrobić, doświadczyć tego co takie dla mnie ważne, sensowne i lekkie. Czasami myślę, że chcę życia za bardzo….
Wiem też, że potrzebna odwaga i decyzja i uśmiech od środka do życia bo to czego tak z głębi serca szuksz, także ciebie szuka.
Wiem też że najpierw trzeba się zatracić w innych o sobie opowieściach żeby wybrać dla siebie najlepszą drogę do prawdziwego w życiu spełnienia i bycia.
Czuję, że z moich wszystkich opowieści dzisiaj najbliżej mi do prawdziwego życia.
A po drodze był moment że przespałam chwile, dzisiaj wiem, że potrzebny jest taki czas by obudzić się o świcie i poczuć to co prawdziwe w nas i przyjdzie właściwy na to czas.
Bo wszystko jest w nas tylko tak często nas tam nie ma. A przecież nie da się tworzyć tego co na zewnątrz bez kontaktu ze sobą, bez miłości do marzeń, spokoju i zaufania do tego co czuje serce.
Czy to co widać na zewnątrz jest spójne z Twoim światem wewnętrznym, tak czujesz, tak chcesz, to jesteś Ty prawdziwy?
Dzisiaj wiem, że to co prawdziwe jest często takie ciche i że coś się długo nie dzieje, a potem nie wiadomo kiedy, dzieje się wszystko.
Jak ważne dla życiowego spełnienia jest iść za tym wewnętrznym głosem nie ustając w swych pragnieniach.
Poukładać siebie od środka i postanowić być szczęśliwym, tak jest lepiej dla zdrowia.
Pamiętajmy, że źródło wszelkich doświadczeń w naszym życiu ma swój początek w nas samych. Kiedy Ty stajesz się inny, cały świat staje się inny. Bo to, nie chodzi o świat a o Twoje podejście do świata, życie w Tobie jest Twoim najważniejszym światem.
A szczęście przecież potrzebuje tak niewiele.
Piękno w życiu jest często w takich drobnych rzeczach, takie schowane, niewidoczne i ciche.
Tak łatwo jest nie zauważyć i nie usłyszeć.
Tak ważne jest, by ze sobą sprawdzać i słuchać jaką melodie wybija nasze serce. Co jest moją Prawdą na teraz? Czego potrzebuję? Co chcę od siebie dać, a czego juz nie chcę dawać ? W którym miejscu w życiu jestem ?
I niezależnie od odpowiedzi, pozostać przy tej prawdzie o sobie….
Na jednym z wystąpień Katarzyna Miller powiedziała takie zdanie: „Nigdy nie wiemy kiedy trafi nam się coś przecudnego, ale na to nie czekamy tylko jesteśmy gotowi”
Czemu dzisiaj możecie zaufać?
Co w waszym życiu ma znaczenie?
Jaką dzisiaj piszesz historię swojego życia?
To prawda, często wystarczy po prostu zatrzymać się na chwilę by dostrzec piękno 🙂
Urzekł mnie tytuł Twojego artykułu…to co prawdziwe i dodam mocne, ważne. Piękno i miłość nie potrzebują rozgłosu, hałasu. Dziękuję za ważne pytania i uświadomienie mi, że idę dobrym tempem dla mojej kobiecości. Wspaniałego dnia 🙂