Szkolenia dla branży IT Kraków

Zacznij WOLNIEJ chodzić

AUTOR: MARTA DYDA

Jadąc tramwajem, autobusem czy chodząc po mieście załatwiając swoje sprawy, moją uwagę przyciągają starsi ludzi. Oni nie mają nosów w telefonach, ani słuchawek na uszach. Oni dostrzegają to, co dzieje się dookoła. Oni zauważają że na rogu ulicy stoi nowa ławka, a w sklepie koło przystanku skończył się remont. Szukają kogoś z kim mogliby nawiązać kontakt, tak na żywo. To właśnie Ci ludzie, których od jakiegoś czasu wyraźniej widzę pozwalają mi meldować się w mieście w „TU I TERAZ”. 

Nie spiesz się i tak ze wszystkim nie zdążysz. Kiedy ostatnio miałeś chwilę żeby pójść na spacer, bez telefonu, nie robiąc nawet zdjęć, nigdzie się nie spiesząc. Usiadłeś spokojnie i pijąc herbatę czy kawę, po prostu patrzyłeś przez okno? Kiedy znalazłeś czas na prawdziwą rozmowę, bez nerwowego zerkania na zegarek, bo przecież tyle rzeczy czeka do zrobienie.
 
Wiem, powiesz, że w tygodniu nie ma na to czasu. Budzimy się rano, czasem jeszcze poranna drzemka, wstajemy, łazienka, jakieś niedbałe śniadanie a przez resztę dnia to już czas leci tak szybko, że nie odróżniasz jutra od wczoraj. W ciągu dnia w tym wszystkim, bywa i tak, że dochodzą nasze zmartwienia. Niepokoi nas, że my lub nasi najbliżsi będziemy odczuwać ból albo, że przejdą nam lub im  koło nosa niesamowite okazję. Wkurzamy się wtedy na innych, a tak naprawdę złościmy się na siebie. Trochę jakby znów zdarzyło się wczoraj, ale przecież byłeś inaczej ubrany. Mamy skłonność do wybiegania w przyszłość, co czyni z nas świetnych strategów jednocześnie wywołując niepotrzebny i szkodliwy niepokój. My ciągle na coś czekamy, na lepszy moment, na lepszy dzień, na lepsze życie. Jesteśmy dzisiaj tak bardzo oddaleni od  życia.
 
Zacznij wolniej chodzić, w tym miejscu w którym jesteś. Dostrzeżesz tych wszystkich ludzi, będziesz mógł obdarzyć życzliwym uśmiechem kogoś kogo mijasz na ulicy. Przypomnij sobie jak się czujesz kiedy nieznajomy w  kolejce uśmiechnie się do Ciebie. Na co dzień raczej mało interesujemy się tym, co ciekawego znajduje się dookoła nas. Biegnąc z jednego miejsca w drugie, nie zwracamy uwagi na przypadkowe widoki i miejsca, rzadko zwracamy uwagę na innych ludzi: chłopca w parku siedzącego na ławce, panią na stoisku z owocami, małą dziewczynkę stojącą z mamą i zadającą miliony pytań o wszystko co ją otacza, starszego mężczyznę z kuponem lotto w ręku.
 
Mam dla Ciebie zadanie, wybierz w swoim otoczeniu jakieś drzewo, które mijasz codziennie w drodze do pracy. Wyobraź sobie, że jesteś tym drzewem, jesteś częścią natury.
 
Wiosna
 
To drzewo jest ogromne i bardzo solidne, stoi w tym miejscu od bardzo dawna. Kiedy jest wiosna otacza je życie. Wszystkie drzewa dookoła też mają już małe listki, rozkwitają pączki kwiatów, a wokół nich krążą pszczoły, pojawiają się motyle. Każdy dzień jest inny, czasem jest pochmurno, chłodno i pada deszcz, kiedy indziej jest już bardzo ciepło i słonecznie.  Noc zamienia się w dzień, dzień zamienia się w noc a ono stoi na swoim miejscu doświadczając rodzącego się dookoła życia. Teraz zamknij oczy na kilka minut i poczuj jak to jest być takim drzewem na wiosnę.
 
Lato
 
Dni wydłużają się coraz bardziej, słońce świeci do późna. Zieleń stała się bujna i gęsta. Trawa wyrosła wysoko, wszędzie latają motyle. Czasem słońce mocno przygrzewa a powietrze jest nieruchome. Czasem przetaczają się gwałtowne burze, uderzają w ziemie pioruny a deszcz zalewa wszystko. W miarę upływu dni zauważasz że staja się one krótsze choć są jeszcze bardzo ciepłe. Ty pozostajesz stabilny. Teraz zamknij oczy na kilka minut i poczuj jak to jest być takim drzewem latem.
 
Jesień
 
Słońce zachodzi coraz wcześniej, noce stają się chłodne. Obserwujesz liście, które zmieniają kolor. Ptaki zaczynają odlatywać. Każdy dzień jest inny, jedne dni są jeszcze słoneczne i ciepłe, inne już rześkie, szczególnie poranki. Dni przechodzą w noc, a noce w dni, kolory liści stają się jaskrawe. Czasami pada łagodny deszczyk, czasami przechodzi burza. Dni są krótsze, aż mrok zapada dosyć wcześnie a noce stają się naprawdę zimne. Zauważasz, że wiele drzew straciło liście , inne rośliny z zielonych stały się brązowe. Kiedy wszystko wokół się zmienia, ty pozostajesz stabilny.
 
Zima
 
Spadł pierwszy śnieg, wszystko wokoło wygląda inaczej. Owady zniknęły, przelatują jedynie nieliczne ptaki. Niektóre dni są słoneczne i dość ciepłe inne bardzo mroźne. Czasami pojawiają się burze śnieżne, wiatr smaga  ostrymi igiełkami śniegu. Ty tylko obserwujesz co dzieje się wokół Ciebie. Po pewnym czasie dzień znów się wydłuża. Czasami jest bardzo ciepło, śnieg zaczyna topnieć. Kiedy indziej znowu robi się zimno i wszystko zamarza. Teraz zamknij oczy na kilka minut i poczuj jak to jest być takim drzewem zimą.
 
W końcu ciepłe dni przeważają. Zauważasz pierwsze młode rośliny i zdajesz sobie sprawę, że to już prawie wiosna. Dlaczego drzewa?
 
Bo drzewa pozwalają więcej zauważać, uczą naturalnego rytmu, uczą zgody na przemijanie.
 
Taka praktyka w codziennym życiu pozwala zauważać codzienność akceptując w większym stopniu wszystkie zmiany i to co dzieje się aktualnie u każdego z nas. Nie chodzi o zostawianie wszystkich problemów i pozbycie się trudnych emocji, uciekanie od tego co przynosi nam życie.
 
Zauważ, że nasz nastój wędruje w górę i w dół, raz jesteśmy pełni energii i radości. Innym razem czujemy szarość, niepokój, znudzeni życiem, nie możemy znaleźć sobie miejsca. Być może wtedy odsuwamy od siebie jakiś przykry obowiązek, odczuwamy wewnętrzny przymus skończenia czegoś, osiągnięcia celu lub zdążenia z czymś na czas „Nie mogę się zrelaksować dopóki tego nie skończę”.
 
Często mówimy, że gdy tylko uporządkujemy wszystkie swoje sprawy, będziemy mieć świetną pracę i stabilną sytuacje rodzinną uwolnimy się od stresu, napięć i osiągniemy szczęście. Praktyka życia pokazuje, że wszystkie nasze myśli i uczucia pojawiają się i mijają, a potem są zastępowane przez inne. Nawet trudne do zniesienia emocje i niewygodne myśli w końcu się zmienią.
 
Kiedy czujesz szarość zrób sobie herbatę w ulubionym kubku i zaprzyjaźnij się z szarością. Powiedź „dzisiaj czuję szarość”, to nieodłączna część życia każdego z nas, przeminie tak jak wszystko inne.
 
W praktyce uważności chodzi o odbieranie doświadczenia takiego, jakie jest, nawet jeśli czasem bywa ono nieprzyjemne, stanowi to część życia. Z czasem łatwiej będziemy je znosić i spokojniej przez nie przechodzić, spokojniej przechodzić przez nasze sukcesy i porażki. Dzięki czemu poradzimy sobie ze wszystkim co przygotowało nam życie. 
Cały czas się tego uczę.

Leave a Reply