Nie zawsze jest SUPER

AUTOR: MARTA DYDA
Nie zawsze jest SUPER W naszej codzienności są dni gdzie pełni uśmiechu, bystrzy i tacy radośni ruszamy do życia, szybko podejmując decyzje. Innym razem czujemy rutynę, niepokój, znudzeni życiem, nie możemy znaleźć sobie miejsca. Jacyś tacy bez sił i bez życia w sobie, nie che nam się nawet gadać.

I wiesz co, takie dni przychodzą i odchodzą, tak jak wszystko inne. I może masz aktualnie taki dzień. Ja też czasami mam takie dni ale dzisiaj mam na nie swoje strategie. Dobrze jest mieć życiowe strategie, one dają mi większy spokój. Bo akceptacja stanów, w których aktualnie się znajdujemy jest kluczowa do zdrowego funkcjonowania w naszej codzienności. Wtedy wszystkie te rzeczy nieprzyjemne, stają się bardziej zrozumiałe.

„Dzisiaj czuję szarość” O szarości już kiedyś pisałam. Kiedy czujesz szarość zrób sobie herbatę czy kawę w ulubionym kubku i zaprzyjaźnij się z szarością. Powiedz „ok, dzisiaj czuję szarość…” to nieodłączna część życia każdego z nas, przeminie, tak jak wszystko inne.

„Robię minimum” Na prawdę robię minimum.
Kiedy mam dzień gdzie tyle rzeczy zaplanowanych, do zrobienia i kiedy wiesz, że już ze wszystkim nie zdążysz i bez sił w biegu z jednego miejsca w drugie. Wtedy robię minimum, tak wtedy robię tylko tyle ile powinnam. Resztę przesuwam, na inny czas, wtedy z energią zajmę się tym, co ważne, ale nie dzisiaj.

”Idę spać” Tak, czasami idę po prostu wcześnie spać, tak prześpię ten gorszy czas. I wiem, że jutro znajdę rozwiązanie na te kilka spraw, które dzisiaj nie wiem jak „ugryźć” bo zmęczenie, szarość, dzisiaj już nie myślę. Na następny dzień ze świeżą głową, pojawią się rozwiązania. Ono zawsze się pojawiają, coś przeczytam i będę wiedziała. Z kimś porozmawiam i będę wiedziała. Dam sobie trochę czasu i we właściwym czasie pojawi się rozwiązanie.

„Co u Ciebie?” Kiedy byłam umówiona, a dzień bez nastroju, najchętniej powiedziałabym, że nie przyjdę. Ale wiem, że to ważne dla tej osoby, że tyle czekała na spotkanie. Wtedy idę ale mniej gadam, więcej pytam, więcej słucham, bardziej jestem, z tym kimś i wtedy na prawdę słyszę co ten ktoś mówi. I na koniec stwierdzam „dobrze, że przyszłam, to było fajne spotkanie” Kiedy akceptujesz w sobie swoją szarość i swoje gorsze dni, kiedy akceptujesz siebie takim jaki jesteś, kiedy się śmiejesz i kiedy płaczesz. Siebie radosnego i siebie smutnego. Bo kiedy pada, zakładasz kalosze, bierzesz parasol, chodzisz po kałużach i czujesz się dobrze. To akceptujesz siebie w każdym wydaniu. Raz jesteś silna, innym razem słaba. Nie ma nic złego w byciu czasami słabą. Czasami taką a czasami taką. Czasami z lepszym humorem, a czasami z większą ochotę na wewnętrzną refleksję.
Kiedy pokochamy to wszystko, jeśli pokochamy siebie w każdym swoim wydaniu, w każdym stanie, tylko wtedy możemy sobie powiedzieć:
„Dzisiaj byłam dzielna”
„W ogóle jestem dzielna”
„Daje radę z życiem”

4 komentarze

  • Wydaje mi się, że musimy zrozumieć, że jesteśmy przede wszystkim ludźmi, którym mogą zdarzać się chwile słabości czy też dni, kiedy nic nie idzie zgodnie z naszym planem. Nie jesteśmy doskonali i w pełni mamy prawo popełniać błędy. Nie próbujmy na siłę robić z siebie Pani Perfekcyjnej, bo taki ktoś nie istnieje.

    Niestety w czasach przerabianych w Photoshopie zdjęć i modzie na pokazywanie swojego „idealnego” życia ciężko jest zrozumieć, że to fikcja. Samoakceptacja, świadomość własnych słabości i wad oraz swych niedoskonałości (bez oglądania się na życie innych) jest kluczem do lepszego samopoczucia i życia. Jeśli inni kreują się na idealnych – proszę bardzo, niech to robią i niech żyją w wyimaginowanym świecie. A my, żyjmy w zgodzie ze sobą i pozwalajmy sobie na chwile słabości, które bądź co bądź są nierozłącznym elementem życia każdego z nas.

  • Codziennie powtarzam Sobie Kocham Cię i wybieram Ciebie 🙂 ja każda Kobieta mam lepsze i słabsze dni. Ale też widzę, że nie mogę być non stop na 100% i wtedy Siebie mocno przytulam, czasem płaczę. Wybieram delikatność i autentyczność.

  • Ja mam ostatnio za często takie chwile, muszę nauczyć się bardziej pozytywnie spoglądać na sytuacje

Leave a Reply