na ten moment nic innego nie jest ważne.

Nie czekać na JUTRO…

AUTOR: MARTA DYDA

Nie czekać na jutro…ten mały człowiek jest dla mnie początkiem jeszcze bardziej uważnego życia A kiedy włącza mi się tryb ”tyle rzeczy mam dzisiaj do zrobienia”, bo nie zdążę tego i tamtego, bo powinnam zajmować się sprawami dorosłych, na e-maila odpisać, bo bałagan, że pranie czeka, że naczynia niepozmywane, pasowałoby odkurzyć, bo wczoraj ze spaceru, w deszczu błoto nanieśliśmy i wtedy odpuszczam i myślę „Ona już nigdy nie będzie taka malutka, tak w tym momencie chce być cała z Nią. Na prawdę, na ten moment nic innego nie jest ważne.

Pamiętam dokładnie te momenty kiedy przy niej czuję radość ale też kiedy czuję zmęczenie i bezsilność. Kiedy był taki dzień że bez sił, łzy spłynęły po policzkach, kiedy ze zmęczenia całe ciało bolało. Zauważam kiedy śmieję się całą sobą, wtedy jej oczy robią się taaakie duże. Właśnie w tych momentach po cichu pojawia się jeszcze większa uważność, może świadomość, ale na pewno to moja decyzja o byciu w tych chwilach w tym jedynym miejscu, z Nią.

Bo dziecko zaprasza Nas do swojego świata a My już teraz mówimy mu Nie. Nie zawsze jestem w tym dobra ale kiedy tylko mam możliwość trenuję. Ciągle od nowa i od nowa, każdego dnia, przypominam sobie to wszystko i na nowo ustalam priorytety. I dzięki temu w życiu zaczęłam doświadczać więcej, bo jeszcze bardziej zwolniłam. Więcej radości ale także więcej tego co dla mnie trudne, nie uciekam od tego. Wiem, że w naturalny sposób, kiedy stajemy się bardziej uważni bardziej zaczynamy się angażować we wszystko co dla nas ważne.

Dzisiaj jeszcze bardziej:

– Uwielbiam leżeć w ciszy i słuchać deszczu kiedy uderza o szyby.

– Zauważam słowa i to jak się przez nie czuje.

– Zwracam uwagę w jaki sposób zwracają się do mnie ludzie.

– Zauważam uśmiechy i życzliwe gesty, kiedy ktoś obcy, na ulicy się do mnie uśmiechnie.

– Kiedy Pani życzy miłego dnia w sklepie, od razu jakoś tak łatwiej się żyje.

– Zauważam ludzi, kiedy ulicami podążają do domu, widzę jak są zmarznięci, szczególne kiedy nie ma słońca i pada deszcz.

Tak sobie myślę, że nie uważne życie potrafi być na prawdę wyczerpujące.

Był taki dzień, gdzie uważność pojawiła się na innym poziomie…

One comment

Leave a Reply