UWAŻNOŚĆ jako brakujący element w biznesie

AUTOR: MARTA DYDA
Uważność – definiując ją najprostszym językiem to pełna obecność, dzisiaj pożądana kompetencja, to moment przełączenia się z „działania” na „bycie”.

Co oznacza w dzisiejszym biznesie odwagę do zatrzymania się, ze spokojem i akceptacją tego z czym aktualnie się mierzymy, czasami przeczekania aż kurz opadnie. Dopiero wtedy pozwala nam z pełną świadomością, mając ogląd całej sytuacji, dotychczasowe doświadczenia, wgląd w siebie, wykorzystując wszystkie umiejętności podjąć właściwą decyzje.

Żyjemy w świecie w którym nigdy wcześniej nie mieliśmy tak wielu, tak różnych i mogłoby się wydawać skutecznych narzędzi do pracy i do porozumiewania się z ludźmi. Jednocześnie coraz bardziej przestajemy rozumieć się nawzajem i coraz częściej mam wrażenie, że jako ludzie w relacjach jesteśmy nie obecni, niezauważeni i nie słyszani. Myślę że uzyskanie stanu obecności jest dla nas w tych czasach dość trudne, szczególnie że wszędzie wokół liczą się wyniki, cele i sukces. Słowa oczekiwane w biznesie i życiu. Oceniane na wielu płaszczyznach i przez wszystkich. Zawodowo i prywatnie, świadczące o tym czy osiągnęliśmy coś w życiu prywatnym i zawodowym. Często zaczynamy wierzyć ze tak już musi być w zabieganym, wypełnionym po brzegi zadaniami świecie, w którym pracujemy i żyjemy. Jeżeli nie będziemy dotrzymywać tempa zostaniemy z tylu albo przegramy. Działamy na włączonym autopilocie przez większość dnia a może nawet przez całe życie. Realizując różne projekty, poznając nowych ludzi, często słyszę:

ROZMOWA W PĘDZIE: „Co u Ciebie? ,„Pytam bardziej o sukcesy i nowe wyzwania”, „Jak biznes się rozwinął w ciągu miesiąca, jakie nowe cele?” , „Pani tez tak ze wszystkim w biegu i nie może nadążyć?” , „Pani Marto, to tak relacyjnie te spotkania, ale czasem już mi sie nie chce bywać wszędzie i być w pełnej gotowości ale tak trzeba żeby coś osiągnąć.”

Gdzie w tym wszystkim znaleźć chwilę na obecność? Na to żeby się zatrzymać….Nie ma czasu. Lecimy w ekspresowym tempie bo tak trzeba, często brakuje nam przestrzeni by zaczerpnąć powietrza, zachować jasność umysłu, utrzymać koncentracje i wsłuchać się w samego siebie i usłyszeć ludzi, z którymi współpracujemy, klientów i partnerów. A po drugiej stronie jest człowiek, ale nie zauważony.

Jak myślę o biznesie i obecności, to zastanawiam się czego byśmy potrzebowali, o co należało by zadbać żeby zarządzać swoja uwagą, koncentracją, skupieniem. Wszystko zależy od nas, a budując tą kompetencje w biznesie w pierwszej kolejności należałoby:

1. Zatrzymać się, po prostu stanąć i obejrzeć swój świat który Cię otacza, przyjrzeć się swoim rolom, sprawdzić co się aktualnie z tobą dzieje. Obecność w biznesie daje strukturę, pół godziny każdego dnia żeby obejrzeć swój dzień. Jak wyglądały dzisiaj relacje, z czego jestem zadowolony, co działa, co nie działa, co następnym razem zrobię bardziej dojrzale i z większa świadomością.

2. Zajrzeć w siebie. By na nowo usłyszeć i zdefiniować, zebrać informacje, sprawdzić co aktualne, co dla mnie znaczy w dzisiejszym świecie wysoka jakość biznesu i relacji, gdziekolwiek jesteś i cokolwiek robisz, otaczają Cię ludzie. Gdy zyskujesz przestrzeń, w której możesz rozpoznać i sprawdzić własne zasady, łatwiej będzie Ci nazwać czego wymagasz i oczekujesz. Łatwiej będzie Ci sprawdzić gdzie jesteś.

3. Umiejętność zobaczenia i zrozumienia. Im bardziej jesteś świadomy siebie, tym bardziej jesteś świadomy wysyłanych przez siebie sygnałów. Biorąc odpowiedzialność za swoją część komunikatu wpływamy na drugiego człowieka, pytanie na ile jestem świadomy bądź nieświadomy efektów wywoływanych po drugiej stronie.

4. Masz wybór. Wzorce zachowań, przekonania, nawyki. Obecność daje możliwość wyboru, czy zachowam się jak zwykle czy sprawdzę inne rozwiania bo jestem nie skuteczny. Zawsze masz chwilę na zastanowienie się i reakcje, to Ty decydujesz jak się zachowasz.

5. Otwarte drzwi. Otwarte drzwi to fizyczny przejaw gotowości wpuszczenia gości. Tak samo działają otwarte serce i rozum. A w praktyce codziennych postaw i zachowań, oznacza to wyjawianie pewnych informacji o sobie i zauważenie drugiego człowieka, którego tak często gubimy w relacji.

Dzięki umiejętności zarządzania naszą uwagą w biznesie, zwalniając, jesteśmy szybsi, bo mamy większą klarowność spojrzenia, dajemy sobie czas na przemyślenia, widzimy więcej i szerzej, możemy być bardziej kreatywni i skuteczni. Bo istnieje ogromna różnica między wypełnionym po brzegi kalendarzem a świadomym i wypełnionym po brzegi prawdziwym życiem, prawdziwymi relacjami i biznesem budowanym na prawdziwych wartościach.

Leave a Reply